Śmierć… nie ma nic, co przeraża mnie bardziej i to jest podstawą mojej inspiracji… obraz znika, by stać się rzeczywistością.
Jak trudno jest wcielić się w rolę geniusza? Jak trudno jest zrozumieć, że oni też są ludźmi, pomimo naszej i ich odmowy zaakceptowania tego? Jak można to zaakceptować, z drugiej strony, gdy rozumie się znaczenie utraty ich wkładu w historię, sztukę i poczucie zachwytu wzbudzone w tych…